Jazda po „pijaku” rowerem zakończyła się trzymiesięcznym aresztem
W niedzielę w nocy, policjanci z Piastowa zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę jadącego rowerem. Sprawa zakończyłaby się mandatem, gdyby nie zawartość kieszeni rowerzysty. Funkcjonariusze w trakcie kontroli osobistej ujawnili woreczek foliowy z zawartością białego proszku.
W związku z podejrzeniem, że mogą to być środki odurzające mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu w Piastowie na dalsze czynności. Kiedy wstępne badania testerem wykazały, że biały proszek to metaamfetamina, mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie.
Kiedy policjanci przeszukali mieszkanie zatrzymanego mężczyzny ujawnili trzy próżniowo zamykane torby foliowe, w których znajdowały się worki wypełnione suszem roślinnym. W mieszkaniu młodego mężczyzny zabezpieczono także znaczną sumę pieniędzy oraz wagę.
Badania laboratoryjne potwierdziły, że zabezpieczony susz to marihuana o łącznej wadze prawie dwóch kilogramów .
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających.
Sąd Rejonowy w Pruszkowie wobec 23 –latka zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Za przestępstwo posiadania znacznej ilości środków odurzających ustawa przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
kk