Sąsiedzkie porachunki zakończone dozorami
Dwóch 22- latków wtargnęło do domu sąsiada. Pobili 31- letniego mężczyznę na oczach jego rodziny. Decyzją sądu zostali oddani pod dozór policji. Napastnikom grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się wieczorem. 22-letni Rafał K. wraz z kolegą, Pawłem D., po suto zakrapianej alkoholem imprezie, postanowili wyrównać rachunki z 31- letnim sąsiadem Pawła D. Mężczyzna kilka dni temu miał naubliżać matce 22- latka.
Mężczyźni zapukali do sąsiada. Kiedy ten niczego nie świadomy, otworzył im drzwi, bez słowa wyjaśnienia zaatakowali 31-latka, zadając mu ciosy pięściami po całym ciele. Wszystko to działo się na oczach rodziny pokrzywdzonego. Żona bitego mężczyzny na pomoc wezwała mundurowych z Brwinowa. Policjanci bez chwili zwłoki udali się na miejsce. Dzięki ich natychmiastowej reakcji, napastnicy zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat policji w Brwinowie, gdzie zostali przebadani na alkomacie. Rafał K. miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Natomiast Paweł D. dwa promile.
Wczoraj mężczyznom został postawiony zarzut udziału w pobiciu. Obydwaj przyznali się do winy. Decyzją sądu zostali oddani pod dozór policji.
io