Cios w narkobiznes AKTUALIZACJA
Sukcesem zakończyła się ogólnopolska operacja, w której poza policjantami Komendy Stołecznej Policji udział brali funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego oraz województwa kujawsko-pomorskiego, wymierzona przeciwko producentom narkotyków. Zlikwidowano sześć nielegalnych plantacji, gdzie uprawiano konopie indyjskie, zabezpieczono w sumie ponad 3 tysiące krzaków marihuany i blisko 20 kg gotowego suszu. Policjanci zatrzymali też 12 obywateli Wietnamu, którzy zajmowali się tym przestępczym procederem.
Nad tą sprawą policjanci specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości narkotykowej pracowali od ponad roku. Z ich ustaleń wynikało, że w centralnej i północnej Polsce działa zorganizowana grupa zajmująca się uprawą marihuany. Wszystko wskazywało na to, że przestępczym procederem zajmują się przebywający w Polsce obywatele Wietnamu. Trop prowadził do miejscowości w okolicach Warszawy, a także Bydgoszczy i Torunia. Sprawa była o tyle skomplikowana, że cudzoziemcy tworzyli hermetyczną społeczność, do której trudno było przeniknąć. Pracujący nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili jednak, że grupa Wietnamczyków, korzystając z pośrednictwa agencji nieruchomości, wynajęła kilka domów. Wybór nieruchomości nie był przypadkowy. Klienci biura zainteresowani byli wyłącznie posiadłościami położonymi na uboczu i tylko takimi, które nie rzucały się zbytnio w oczy. Policjanci podejrzewali, że tam właśnie kwitnie nielegalny proceder. Jak się wkrótce okazało, mieli rację.
W trakcie realizacji mających miejsce w podwarszawskich miejscowościach policjanci z komendy w Pruszkowie, KSP i CBŚ weszli jednocześnie do trzech nieruchomości, które wynajmowali Wietnamczycy. W piątkowy poranek funkcjonariusze udali się do jednego z domów w miejscowości Michałowice. Tam ujawniono linię produkcyjną konopi indyjskich oraz zatrzymano 4 mężczyzn. W 3 pomieszczeniach było łącznie ponad 500 sadzonek. W budynku zainstalowany był sprzęt, który pozwalał na zorganizowanie upraw na ogromną skalę. Specjalnie przystosowane pokoje wyposażono w urządzenia nawadniające, ogrzewające i wentylujące pomieszczenia.
Zebrane informacje pozwoliły jeszcze tego samego dnia po południu wejść do domu w warszawskich Włochach. 637 sztuk konopi różnego rozmiaru było uprawianych w 6 pomieszczeniach. Linie nawadniające, filtry, lampy grzewcze były bliźniacze z tymi, które ujawnione zostały rano. Na miejscu zastano 1 obywatela Wietnamu, który został zatrzymany.
Kolejny dom, w którym zorganizowana była hodowla marihuany, znajdował się w powiecie pruszkowskim. W nim, na 2 piętrach, w 9 pomieszczeniach było łącznie około 800 krzewów, z czego 240 sadzonek. Reszta to dorodne krzewy gotowe go przygotowania marihuany. Ponadto policjanci zabezpieczyli 3 worki gotowego suszu roślinnego.
Wobec dwóch obywateli Wietnamu zatrzymanych przez policjantów z Pruszkowa, sąd zastosował tymczasowy areszt, na okres 3 miesięcy. Środek karny w postacu tymczasowego aresztowania został równiez zastosowany wobec obywatela Wietnamu, zatrzymanego w domu, w warszawskich Włochach. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym.
dn/eb, KGP