Bo zwrócili uwagę - AKTUALIZACJA
W ręce policjantów z pruszkowa wpadł ostatni sprawca pobicia. dziasiaj zostanie skierowany wniosek do sądu o aresztowanie. Wobec wcześniej zatrzymanych sąd orzekł o 3-miesięcznym areszcie dla sprawców pobicia. Przypomnijmy. Dzień przed Wigilią pruszkowscy policjanci zatrzymali dwóch młodych ludzi, którzy pobili przypadkowe osoby za to, że zwrócono im uwagę. Żeby dodać sobie odwagi użyli butelki.
Wczesnym przedpołudnie policjanci patrolówki zostali powiadomieni o pobiciu. Pozyskane przez nich rysopisy pozwoliły na zatrzymanie już po kilku chwilach dwóch z trzech sprawców.
Według świadków wszystko rozpoczęło się od …kaczek. Ptaki, które grupką siedziały przy jednym z bloków bardzo przeszkadzały trzem mężczyznom. Przeszkadzały tak bardzo, że zaczęli rzucać w nie butelkami. Zachowywali się przy tym na tyle głośno, że zaniepokoiło to starszego pana mieszkającego w bloku. Na jego uwagę, aby przestali dręczyć zwierzęta posypały się wyzwiska i groźby. W tym czasie obok przechodziło dwóch przypadkowych mężczyzn. Ci natychmiast zareagowali na sytuację. Nie spodziewali się jednak tak brutalnego ataku. Trzej agresorzy wszczęli bójkę. Aby dodać sobie odwagi uderzali pokrzywdzonych butelkami.
Obaj poszkodowani trafili do szpitala. U jednego z nich zdiagnozowano wstrząśnienie mózgu oraz liczne rany cięte. Niezbędna jest hospitalizacja.
20-letni Michał K. oraz 18-letni Michał N. zostali zatrzymani. Pierwszy z nich był agresywny, stawiał opór przy zatrzymaniu. Jak się okazało obydwaj byli pod wpływem alkoholu. Mieli po prawie 1,5 promila we krwi.
Policjanci ustalą kim był trzeci z napastników. Skierowali także wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawców, do którego sąd sie przychylił. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
dn