Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Mieli zarabiać pieniądze, a „zarobili” zarzuty

Data publikacji 08.07.2011

Uszkodzony radiowóz, telefon komórkowy, porwany mundur oraz czterech zatrzymanych to efekt interwencji, jaka miała miejsce w Kaniach na stacji WKD. Mężczyźni odpowiedzą za znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz uszkodzenie policyjnego mienia. Grozi im kara do 3 i do 5 lat pozbawienia wolności.

Dochodziła 16:00, kiedy do oficera dyżurnego pruszkowskiej komendy dotarła telefoniczna informacja o czterech nietrzeźwych mężczyznach którzy na stacji WKD w Kaniach zakłócają ład i porządek publiczny. Mężczyźni przeklinali, zaczepiali przechodniów, biegali i kładli się na torach kolejowych uniemożliwiając ruch pociągów, uderzali w znaki drogowe i wiatę przystanku oraz awanturowali się z ekspedientką pobliskiego sklepu, która odmówiła im sprzedaży alkoholu.

Wkroczenie do akcji policjantów, jeszcze bardziej rozdrażniło mężczyzn, którzy zaczęli kierować pod adresem interweniujących funkcjonariuszy liczne wyzwiska i wulgaryzmy, doszło również do naruszenia nietykalności cielesnej dwóch funkcjonariuszy oraz do uszkodzenia jednego z radiowozów oraz prywatnego telefonu jednego z mundurowych. Mężczyźni podczas zatrzymania stawiali czynny opór, wyszarpywali się, nie stosowali się do wydawanych im poleceń. Po przewiezieniu na komendę okazało się, że mężczyźni mieli w organizmie od 1,5 do 2,5 promila alkoholu.

Wczoraj, gdy tylko wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty. 27- letni Grzegorz G. zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, 23- letni Mateusz G. zarzut znieważenia funkcjonariuszy, 22- letni Artur K. zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz uszkodzenia mienia, 25- letni Marcin M. zarzut znieważenia funkcjonariuszy. Mężczyźni do zarzucanych im czynów przyznali się i poddali dobrowolnie karze. Ze złożonych przez nich wyjaśnień wynika, że tydzień temu przyjechali do pracy z innego rejonu Polski, a tamtego dnia zrobili sobie dzień wolny, żeby odpocząć od ciężkiej pracy.
 

 

io

 

 


 

Powrót na górę strony