Okradła właścicielkę sklepu
63- letnia Teresa A., jak co dzień przyszła po zakupy do zaprzyjaźnionego sklepu. Po uiszczeniu opłaty za zakupiony towar wykorzystała nieuwagę jego właścicielki i dokonała kradzieży telefonu, który leżał na ladzie sklepowej. Teraz grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwa dni temu do komisariatu w Raszynie zgłosiła się kobieta, która poinformowała o kradzieży jej telefonu komórkowego przez jedną z klientek sklepu, w którym pracuje. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera przemysłowa. Pomimo niezaprzeczalnego dowodu, 63- latka uparcie twierdziła, że nie ukradła telefon i nie wie nic na temat zaistniałej kradzieży. Poproszona również przez córkę pokrzywdzonej o zwrot telefonu, odmówiła.
W związku z zaistniałą sytuacją pokrzywdzona zawiadomiła o zdarzeniu policję szacując straty na kwotę 500 złotych. 63- latka została zatrzymana, usłyszała zarzut kradzieży, do którego się przyznała i poddała dobrowolnie karze.
Kobieta nawet policjantom na początku nie chciała zdradzić gdzie znajduje się telefon. Dopiero po interwencji jej syna, telefon trafił do właściciela.
io