Pobili w imieniu kuzynki
Policjanci pruszkowskiej „patrolówki” zatrzymali dwie osoby podejrzewane o pobicie mężczyzny. Tłumaczyli się tym, że chcieli bronić dobrego imienia kuzynki, która nic nie wiedziała o poczynaniach napastników. Za pobicie grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Niedługo przed północą oficer dyżurny z Pruszkowa otrzymał informację o tym, że przy zbiegu ulic Wojska Polskiego i Niepodległości jest bity mężczyzna. Natychmiast na miejsce została skierowana załoga. Kiedy funkcjonariusze stwierdzili, że pokrzywdzony ma obrażenia natychmiast wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła go do szpitala.
Świadkowie wydarzenia wskazali jedną ze sprawczyń. Okazała się nią 23 – letnia Agata S. Wkrótce po tym zatrzymany został 32-letni Mariusz P. Obydwoje tłumaczyli się, że uderzali pokrzywdzonego, ponieważ ich kuzynka jest jego przyjaciółką. Natomiast jego zachowanie nie podobało im się.
Agata S. i Mariusz P. usłyszeli wspólnie i w porozumieniu zarzut pobicia. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
dn