Wszedł do cudzego domu i usnął
Dość nietypową sytuację zastali brwinowscy policjanci wezwani przez mieszkankę miasta. W jej salonie spał zupełnie obcy mężczyzna nieprzytomny od alkoholu. Usłyszał zarzut za uszkodzenie okna, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Przed godziną 6:00 do dyżurnego w Brwinowie zadzwoniła zaniepokojona kobieta. Z jej relacji wynikało, że jakiś mężczyzna dobija się do jej drzwi. Gdy załoga przyjechała na miejsce okazało się, że osobnik gdzieś się oddalił, ale w międzyczasie załączył się alarm zamontowany w domu.
W związku z tym funkcjonariusze postanowili się upewnić, że kobiecie nic nie zagraża. Najpierw zauważyli otwarte drzwi balkonowe, a chwilę później śpiącego na kanapie osobnika. Właścicielka oświadczyła, że to ten człowiek dobijał się do drzwi i że w ogóle nie wie kim on jest.
Mundurowi szybko ustalili, że mają do czynienia z 20-letnim mieszkańcem Brwinowa. Po wytrzeźwieniu poddał się dobrowolnie karze za uszkodzenie drzwi balkonowych. Może następnym razem zachowa umiar w piciu alkoholu.
dn