Podejrzani o podpalenia usłyszeli zarzuty
Raszyńscy policjanci zidentyfikowali trzech młodych mężczyzn, którzy są podejrzewani o to, że od lipca do sierpnia tego roku kilkakrotnie popalali słomę i siano na polach. Dwóch z nich już usłyszało zarzuty. 19 i 21-latek przyznali się do winy. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Lato tego roku jest bardzo suche. Na polach, łąkach i w lasach konieczna jest niezwykła ostrożność podczas używania ognia. Niestety, trzej młodzi ludzie zapomnieli o zasadach obowiązujących podczas suszy.
Do pierwszych podpaleń doszło na początku lipca. Od tego czasu, systematycznie aż do 3 sierpnia siano i słoma należące do mieszkańców i przedsiębiorców gminy Raszyn płonęły sześciokrotnie. W miniona sobotę pierwszy z ustalonych podejrzanych został zatrzymany i przewieziony do komendy.
Początkowo 19-latek oświadczył, że nie wie o co chodzi. Jednak kiedy w niedzielę dołączył do niego 21-letni kolega, obaj postanowili powiedzieć prawdę.
Łącznie mężczyźni usłyszeli 4 zarzuty podpalenia oraz 1 zarzut pomocnictwa. Przyznali się do zarzucanych czynów oraz dobrowolnie poddali karze.
Przed funkcjonariuszami rozmowa z ostatnim mężczyzną typowanym jako ewentualny sprawca pozostałych dwóch pożarów.
dn