Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przywiózł syna ze Śląska i porzucił w Nadarzynie

Data publikacji 19.02.2014

Policjanci z komisariatu w Nadarzynie zatrzymali mężczyznę, który miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. O ojca niepokoił się chłopiec, którego tata zostawił bez opieki i kazał samemu wracać do domu w … Dąbrowie Górniczej. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut.

W poniedziałek około 15.00 z pruszkowskim dyżurnym skontaktował się 11-letni chłopiec. Powiedział, że razem z ojcem przyjechał z Dąbrowy. Kiedy mieli wracać do domu tata dał mu pieniądze i kazał jechać samemu. Następnie nietrzeźwy mężczyzna oddalił się i nie powrócił. Ponieważ dziecko nie wiedziało jak dostać się na dworzec, poprosiło o pomoc Policję. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce najbliższą załogę.

Mundurowi z Nadarzyna zabrali 11-latka do komisariatu i zaczęli poszukiwać ojca. Znaleźli go trzymającego się znaku drogowego na jednej z nadarzyńskich ulic. Został on zatrzymany i osadzony do wytrzeźwienia w policyjnych pomieszczeniach. Miał w organizmie 3, 40 promila alkoholu. Natychmiast po informacji o zdarzeniu ze Śląska przejechała babcia i zabrała wnuczka do domu.

33-letniemu ojcu dziecka został przedstawiony zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za który grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Decyzją prokuratora został oddany pod policyjny dozór.

 

dn

Powrót na górę strony