Jedna załogo – dwóch nietrzeźwych
Patrol z pruszkowskiej drogówki na jednej służbie zatrzymali dwóch pijanych uczestników ruchu drogowego. Jako pierwszy wpadł rowerzysta, który miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Druga interwencja dotyczyła kierowcy opla, który jechał mając ponad 2,5 promila alkoholu.
Eliminowanie z ruchu pijanych użytkowników dróg jest ważnym elementem policyjnej troski o bezpieczeństwo. Stąd każde podejrzane zachowanie kierowców, czy rowerzystów jest natychmiast sprawdzane przez funkcjonariuszy. Policjanci błyskawicznie reagują także na każdą informację od innych uczestników ruchu drogowego. Wszystko po to, aby na drogach nie dochodziło do tragedii spowodowanych przez nieodpowiedzialnych kierowców i rowerzystów.
Dochodziła 18:00, kiedy na ul. Promyka w Pruszkowie policjanci z pruszkowskiej drogówki zatrzymali do kontroli rowerzystę. W trakcie rozmowy z mężczyzną mundurowi wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Okazało się, że 57- latek jest nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Za popełnione wykroczenie mężczyźnie grozi kara aresztu lub grzywny.
Do kolejnej interwencji doszło godzinę później w Al. Jerozolimskich. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla, który przekroczył dozwoloną prędkość. Podejrzenie, że 29-letni kierowca. może znajdować się pod wpływem alkoholu szybko się potwierdziło. Alkomat wskazał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W trakcie dalszej kontroli wyszło na jaw, że 29-latek ma orzeczone dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Oba za jazdę pod wpływem alkoholu wydane w ciągu jednego roku. Mężczyzna stanie przed sądem za to, że nie stosował się do wyroku sądu, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Odpowie też za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
io