Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bili kastetem

Data publikacji 20.10.2009

Dwóch pijanych sprawców rozboju zatrzymali funkcjonariusze pruszkowskiej prewencji. Dzięki anonimowej informacjo od obywatela i szybkiej reakcji mundurowych dwójka napastników trafiła w ręce policjantów. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

Pierwsza informacja do pruszkowskich policjantów dotarła w niedzielę około godziny 22:40. Wynikało z niej, że na posesji przy ul. Promyka w Pruszkowie wyłamana jest furtka. Po posesji chodzą dwaj mężczyźni, którzy z domu wynoszą sprzęt rtv. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol mundurowych. Błyskawiczne działania policjantów doprowadziły do zatrzymania dwóch osób i odzyskania skradzionego sprzętu. Wyjaśnienia zaskoczonych mężczyzn wskazywały na to, że napastnicy kilka minut wcześniej wdarli się do domu przy ul. Promyka, zaatakowali właściciela lokalu, dotkliwie go pobili i okradli. 

W domu policjanci zastali leżącego na łóżku nieprzytomnego mężczyznę. Natychmiast na miejsce została skierowana karetka pogotowia, która przewiozła mężczyznę do szpitala. Po badaniu lekarskim okazało się, że mężczyzna doznał urazu lewej ręki, wstrząśnienia mózgu oraz ma połamane żebra.
Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli kastet, którym jeden ze sprawców ranił pokrzywdzonego. Natomiast po penetracji terenu odnaleźli skradziony sprzęt rtv, który sprawcy ukryli przy ul. Czereśniowej. W trakcie przeszukania zatrzymanych mężczyzn, ujawniono kilka telefonów komórkowych, kartę sim oraz pendrive. Niektóre rzeczy pochodziły z innych przestępstw dokonywanych przez zatrzymanych. Mężczyźni zostali przewiezieni na komendę. 41- letni Krzysztof D. oraz 28-letni Jacek T. zostali zbadani na zawartość alkoholu. Mężczyźni byli nietrzeźwi, mieli odpowiednio 0,75, 1,75 promila alkoholu we krwi.

Wczoraj usłyszeli zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Przyznali się do wszystkiego. Za ten czyn, grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci prowadzący sprawę będą wnioskowali o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztowania. O ich dalszym losie w dniu dzisiejszym zdecyduje sąd.


io
 

Powrót na górę strony