Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najpierw ukradli kluczyki, potem samochód

Data publikacji 01.12.2009

Najpierw ukradł klientowi sklepu kluczyki, później odjechał jego seatem. Auto pozostawił na parkingu w Pruszkowie. Gdy próbował odjechać skradzionym pojazdem, zatrzymali go pruszkowscy kryminalni. Namierzono również jego wspólnika. Wobec 19-letniego Daniela B. zastosowano trzymiesięczne tymczasowe aresztowanie, wniosek o areszt 20-letniego Piotra Z. zostanie rozpatrzony dziś. Skradziony pojazd natomiast został zwrócony właścicielowi.

Kilka dni temu do komendy w Pruszkowie zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o kradzieży swojego samochodu marki Seat Cordoba. Auto o wartości 10000 złotych zostało skradzione z niestrzeżonego parkingu samochodowego przed sklepem w Pruszkowie. Mężczyzna wyszedł z zakupami ze sklepu i stwierdzi, że w miejscu, w którym zaparkował, nie ma jego samochodu. Po chwili zorientował się, że w kieszeni kurtki nie ma również kluczyków, które najprawdopodobniej zostały mu skradzione w czasie, kiedy robił zakupy. Po otrzymaniu zgłoszenia od razu do pracy przystąpili kryminalni. Rozpoczęli intensywne poszukiwania złodzieja, który ukradł samochód.

Już następnego dnia dzięki pracy operacyjnej ustalili, że skradziony samochód znajduje się na strzeżonym parkingu samochodowym na terenie Pruszkowa. Policjanci postanowili obserwować pozostawiony pojazd. Po pewnym czasie zobaczyli, że do auta zbliża się młody mężczyzna. Otworzył kluczykiem drzwi od strony kierowcy i wsiadł do środka. Wszystko wskazywało na to, że chce uruchomić pojazd i odjechać. W tym momencie funkcjonariusze wkroczyli do akcji i zatrzymali zaskoczonego mężczyznę. W chwili zatrzymania mężczyzna na dłoniach miał założone materiałowe rękawiczki. Podczas kontroli osobistej u Daniela M., w kieszeni spodni policjanci ujawnili pięć monet okolicznościowych o nominale 2 złotych z nadrukiem 85 Rocznica Powołania Policji. Monety te w chwili kradzieży znajdowały się w samochodzie. 19-letni Daniel M. został przewieziony na komendę.

Trafił do policyjnego aresztu. Jak się później okazało 19-latek w ogóle nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do pojazdu, do którego przyznał się. Sąd zastosował wobec Daniela M., areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Dochodzeniowcy weszli w posiadanie informacji, z której wynikało, że 19- latek miał wspólnika. Jego ustalenie, było tylko kwestią czasu. Wczoraj kryminalni dokonali jego zatrzymania. Okazał się nim 20- letni Piotr Z. Funkcjonariusze zawnioskowali również o jego tymczasowe aresztowanie.

Mężczyźni byli dobrze znani pruszkowski funkcjonariuszom. Daniel M. był notowany wcześniej za kradzież z włamaniem oraz uszkodzenie mienia. Natomiast Piotr Z. za posiadanie narkotyków.

io

 

 


 

Powrót na górę strony