„Byłem mocno wstawiony i coś mi odbiło”
Taki słowami tłumaczył się policjantom 23- letni Krzysztof W., który mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie wybił kamieniem szybę w pasacie. Właściciel pojazdu oszacował straty na kwotę 520 złotych. Za uszkodzenie mienia zatrzymanemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Dochodziła godzina 22:30, kiedy na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który powiadomił, że biegnie za dwoma sprawcami wybicia przedniej szyby w jego samochodzie. Na miejsce natychmiast zostali skierowani mundurowi, którzy dzięki informacjom przekazywanym przez pokrzywdzonego bardzo szybko ujęli sprawców.
Okazali się nimi być 23- letni Krzysztof W. oraz 33- letni Leszek N. Na miejscu był też pokrzywdzony, który potwierdził, że zatrzymani mężczyźni są sprawcami uszkodzenia jego vw pasata. W rozmowie z pokrzywdzonym funkcjonariusze ustalili, że o całej sprawie dowiedział się on od mieszkańców kamienicy, przy której zaparkował swojego pasata. Nie zwlekając cała czwórka zbiegła na dół, żeby zobaczyć, co się stało. W odległości około 5 metrów od samochodu stali dwaj mężczyźni, którzy na widok idących w ich kierunku osób zaczęli uciekać w przeciwnym kierunku. Pokrzywdzony z kolegą zaczęli gonić uciekających mężczyzn, jednocześnie informując policję.
Zanim mężczyźni zostali przewiezieni na komendę Krzysztofowi W. została udzielona pomoc przedmedyczna z uwagi na rany cięte obydwu dłoni. Właściciel oszacował straty na sumę 520 złotych.
Leszek N. po przesłuchaniu w charakterze świadka został zwolniony.
Po badaniu alkomatem wyszło na jaw, że 23- latek miał prawie 2,5promila alkoholu we krwi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Podczas przesłuchania tłumaczył policjantom z dochodzeniówki, że był mocno wstawiony i coś mi odbiło. Podczas składania wyjaśnień poddał się dobrowolnie karze12 miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie nieodpłatnie kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie przez okres roku oraz obowiązek naprawienia szkody.
io