Okazał wdzięczność kradnąc samochód
Zabrał kluczyki. Ukradł samochód. Uciekając był sprawcą kolizji drogowej. Został zatrzymany po dwóch dniach kiedy jechał rowerem "po pijaku" mając prawie 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 26- latek usłyszał trzy zarzuty. Odpowie także za popełnione wykroczenie przed sądem grodzkim.
26-letni Jarosław S. od kilku miesięcy pomagał mieszkance gminy Nadarzyn przy wykonywaniu prac porządkowych, podczas nieobecności jej męża. Kobieta w zamian za pomoc zaoferowała mu dach nad głową. Bardzo szybko zorientowała się, że jej lokator nie stroni od alkoholu.
W sobotę mężczyzna znowu się upił. Kobieta bała się zostawić go samego w domu, dlatego wybierając się z córką na kolację, zabrała znajomego ze sobą. Jednak zanim zdążyła złożyć zamówienie mężczyzna zniknął. Zaniepokojone kobiety zaczęły go szukać. Po wyjściu na zewnątrz,pokrzywdzona zorientowała się że nie ma jej samochodu. W torebce nie znalazła także kluczyków. O wszystkim niezwłocznie powiadomiła policję.
Zanim mundurowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia ustalili co się stało, od oficera dyżurnego otrzymali informację, że skradziony pojazd uczestniczył w zdarzeniu drogowym na terenie powiatu grodziskiego. Złodziej uciekając nie zauważył stojącego na czerwonym świetle pojazdu i uderzył w jego tył. Następnie zbiegł z miejsca zdarzenia pozostawiając rozbite auto na środku skrzyżowania.
Przez dwa dni trwały poszukiwania 26- latka, z uwagi na fakt, iż nie posiadał on stałego miejsca zameldowania. Kiedy kryminalni z Nadarzyna ustalili jego aktualny adres, niezwłocznie udali się na miejsce. Jakież było ich zdziwienie kiedy zauważyli 26-latka jadącego wężykiem na rowerze. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i przewieziony na komisariat. Po badaniu okazało się, że miał prawie 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu mężczyzny w bazie danych okazało się, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz innych pojazdów (rowerów).
Po wytrzeźwieniu usłyszał trzy zarzuty: kradzieży z włamaniem do pojazdu, kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu oraz niestosowanie się do wyroku sądu. 26- latek odpowie także przed sądem grodzkim za spowodowanie kolizji. Funkcjonariusze z Nadarzyna wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
26-latek w przeszłości był już karany za kradzież i krótkotrwałe użycie pojazdu oraz jazdę pod wpływem alkoholu.
io